Po ciężkim dniu nadszedł czas, żeby się trochę zrelaksować:)
Pierwszy odcinek VULGORE za mną. Teraz trzeba tylko położyć kolor. W moim przypadku nakładanie koloru zajmuje więcej czasu niż rysowanie, ale mam nadzieję,
że jakoś dam sobie z tym radę.
Wilkołak by Lupus;)
I najważniejsze...ZĘBY na stole.
ostatni kadr z zębami ciekawy :D
OdpowiedzUsuńwidzę, że ciągle tworzysz:)
bardzo dobrze!