Czyli moje drugie podejście do rysowania Godzilli. Przeczytałem wszystkie komiksy z królem potworów w roli głównej, obejrzałem prawie wszystkie filmy. Zajarałem się. Nie tylko Godzillą, ogólnie wielkimi potworami (Kaiju) niszczącymi kartonowe budynki;)
Myślę, że tym razem wyszło mi trochę lepiej niż przy pierwszej próbie. Gdy znajdę trochę więcej czasu postaram się narysować także inne potwory (jest w czym wybierać;)).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz