Trójka kolejnych wrogów Gacka. Professor PYG, RatCatcher i ScareCrow (tym razem w wersji bardziej "klasycznej").
sobota, 22 lutego 2025
poniedziałek, 30 grudnia 2024
Muzyczne i Filmowe podsumowanie 2024 roku
Na początek muzyka. W tym roku byłem wręcz rozsadzany muzycznymi nowościami oraz zaległościami (w końcu udało mi się zebrać m.in. całą dyskografię
zespołu Meshuggah a zabierałem się za to LATAMI, jestem z tego powodu dumny i cholernie zadowolony;)). Ciężko było mi wybrać najlepszy album 2024
gdyż prawie każda z płyt jakie zaliczyłem w tym roku była/ jest dla mnie zajebista;). Na początku roku pojawiła się płyta zespołu o którym całkiem zapomniałem,
a przecież kiedyś namiętnie zasłuchiwałem się w ich dorobku! Zespołu który przepadł na 10 lat. Nie wierzyłem, że jeszcze powrócą, a tu proszę
jaka miła niespodzianka. Początek 2024 roku i taka informacja i TAKA PŁYTA! Chodzi mi o zespół Job for a Cowboy i ich najnowsze dzieło
"Moon Healer". Płyta brzmi jakby była nagrana zaraz po "Sun Eater" czyli nadal jest na maxa dziwacznie, progresywnie a jednak całkiem rzeźnicko,
połamane rytmy, szalony bas. Taak i ten szalony bas... Miód. Lecimy dalej, kolejną płytą, którą niemiłosiernie męczyłem uszęta i ściany domu w tym roku jest
"The Underworld Awaits Us All" czyli 10 już album legendarnego death metalowego zespołu NILE - tak, niby niczego nowego tu nie znajdziemy
(chociaż pojawiające się gdzieniegdzie kobiece chóry i czyste wokale wprowadzają fajny powiew świeżości), ale ja czułem się przy tej płycie jak w domu..
to znaczy w piramidzie. Dla mnie bez wątpienia jedna z najlepszych death metalowych płyt roku. Karl Sanders jest niezniszczalny.
Z rzeczy bardziej krwawych i horrorowych bardzo dobrze wszedł mi najnowszy album Aborted "Vault of Horrors". Przy poprzednich dziełach
Belgów zawsze coś mi do końca nie pasowało, ale tym razem wszystko jest na swoim BRUTALNYM miejscu. Album inspirowany ulubionymi horrorami muzyków,
w każdej pieśni jakiś gościnny występ, a ja debil dopiero teraz skumałem, że numer "Insect Politics" nawiązuje do "The FLY" Cronenberga.
Będąc jeszcze w ultra brutalnych klimatach nie mogę nie wspomnieć o nowym albumie hiszpańskiego WORMED "Omegon" - albumie, który chyba
najbardziej zmiażdżył moje zmysły w tym roku. Podobnie jak przy nowym Nile tutaj również nie znajdziemy niczego nowego (jeśli zna się ich poprzednie albumy),
ale panie...jak to NISZCZY! Wormed to kosmici. Tacy bezwzględni, którzy nocami porywają nasze ciała aby przeprowadzać na nich swoje chore eksperymenty,
bez znieczulenia ofkorz. Ta płyta to koszmarny dar z najmroczniejszych zakątków kosmosu. Przerażający, techniczny death grindowy chaos...
Z nieco lżejszych klimatów totalnie rozwalił mnie nowy album Uncle Acid and the Deadbeats "Nell Ora Blu" - co oni zrobili!
Ta płyta jest jak film. Ba, włoski film! To soundtrack do jakiegoś zaginionego giallo. Długa, wciągająca i niesamowicie inspirująca płyta. Uwielbiam odpalać ten album podczas bazgrania i zarywać z nim noce. Po przesłuchaniu tej płyty zawsze mam ochotę zapalić fajkę, niestety nie palę, ale w albumie jestem zakochany.
Zakochałem się też w najnowszym albumie Marilyna Mansona "One Assassination Under God - Chapter 1".
Goddamn, co za POWRÓT! Klimatem przypomina mi najlepsze płyty tego pana. Teraz czekać tylko na "Chapter 2".
Pełna lista moich ulubionych płyt tego roku poniżej...
JOB FOR A COWBOY "MOON HEALER"
NILE "THE UNDERWORLD AWAITS US ALL"
NILE "THE UNDERWORLD AWAITS US ALL"
ABORTED "VAULT OF HORRORS"
WORMED "OMEGON"
UNCLE ACID & THE DEADBEATS "NELL' ORA BLU"
MARILYN MANSON "ONE ASSASSINATION UNDER GOD - CHAPTER 1"
JULIE CHRISTMAS "RIDICULOUS AND FUL OF BLOOD"
UNCLE ACID & THE DEADBEATS "NELL' ORA BLU"
MARILYN MANSON "ONE ASSASSINATION UNDER GOD - CHAPTER 1"
JULIE CHRISTMAS "RIDICULOUS AND FUL OF BLOOD"
THE BLACK DALIA MURDER "SERVITUDE"
FULCI "DUCK FACE KILLINGS"
POPPY "NEGATIVE SPACES"
NAILS "EVERY BRIDGE BURNING"
CANDY "IT'S INSIDE YOU"
SPECTRAL VOICE "SPARAGMOS"
MINISTRY "HOPIUMFORTHEMASSES"
FULCI "DUCK FACE KILLINGS"
POPPY "NEGATIVE SPACES"
NAILS "EVERY BRIDGE BURNING"
CANDY "IT'S INSIDE YOU"
SPECTRAL VOICE "SPARAGMOS"
MINISTRY "HOPIUMFORTHEMASSES"
ULCERATE "CUTTING THE THROAT OF GOD"
BLOOD INCANTATION "ABSOLUTE ELSEWHERE"
BLOOD INCANTATION "ABSOLUTE ELSEWHERE"
THOU "UMBILICAL"
GATECREEPER "DARK SUPERSTITION"
UFOMAMMUT "HIDDEN"
MITOCHONDRION "VITRISEPTOME"
GATECREEPER "DARK SUPERSTITION"
UFOMAMMUT "HIDDEN"
MITOCHONDRION "VITRISEPTOME"
Czas na moje ulubione Horrory 2024 roku. Jak zwykle mało tego. Chyba nie jarają mnie już NOWE horrory. Prawdę mówiąc w tym roku
najbardziej podobał mi się serial i to nie horrorowy. Mam na myśli oczywiście "PINGWIN" - ależ ten serial pięknie rozwija nowe BatManowe universum!
Twórcy stworzyli prawdziwego cholernego potwora! Pingwin to największy skurwiel świata, odrażający i zły do szpiku kości! Długo nie widziałem tak straszliwie
okrutnej i złej postaci! Piękne. Już nowy BatMan wzbudził we mnie zachwyt, Pingwin tylko to pogłębił, panie Reeves dawaj wreszcie drugą cześć gacka!
No dobra, wróćmy jednak do horrorów...
ALIEN: ROMULUS po prostu musiał znaleźć się na 1 miejscu mojej listy. To w końcu OBCY! Mój kochany XeNos powrócił!
Trochę rzeczy mi tu nie pasiło (jak zwykle od czasu Alien: Resurrection) ale jest też wiele rzeczy, które bardzo mi się podobały np. główna bohaterka i jej "brat", oldschoolowy klimat SF prawie jak z pierwszych filmów, dźwięk, REWELACYJNIE wykonane ksenomorfy (wyjście Obcego z "kokonu" jest porażająco piękne).
Na minus - wygląd androida o imieniu ROOK - pomysł super, gorzej z wykonaniem. Przecież można było dać np. tylko połowę jego twarzy, reszta zdarta albo spalona. Kolejnym minusem jest dla mnie ZNOWU zbyt szybki czas narodzin obcego w tej części to już chyba rekord... Najbardziej jednak wkurzył mnie finał filmu, zamiast "Prometeuszowych" rozwiązań JA zrobiłbym z tego (świetnie wyglądającego) monstrum jakiś nieudany eksperyment, który przeprowadzano na tej stacji, wiecie , jakieś połączenie obcego z człowiekiem, żołnierzem czy coś w tym stylu...a tutaj poszli w stronę wyżej wspomnianego "Promka"...szkoda. Ale tylko trochę szkoda.
Uważam, że to bardzo udany film i w mordę, o wiele lepszy od poprzednich dwóch!
Na moją listę ulubionych horrorów 2024 trafił też LONGLEGS chociaż trochę mnie zawiódł, ale mam zaś nauczkę żeby nie napalać się na coś
Na moją listę ulubionych horrorów 2024 trafił też LONGLEGS chociaż trochę mnie zawiódł, ale mam zaś nauczkę żeby nie napalać się na coś
opiniami innych;) Ile to ja się nasłuchałem jakie to arcydzieło, tosz to kręcił sam diabeł itp, itd. Po pierwszym seansie pomyślałem, że chyba obejrzałem jakiś inny film. Przecież to kolejny "nowy" horror w stylu "Sinistrów" czy tam innych "Smilesów". Fakt, na początku dobrze "udaje", że jest czymś poważniejszym i większym,
ale według mnie to tylko ściema;). Gdy już cała intryga powoli zostaje odkryta film traci całą swoją magię i pojawia się myśl "Serio?". Wkurzała mnie też główna bohaterka - przegięta i przerysowana do granic możliwości. No, ale na listę trafił bo film wygląda bardzo fajnie, posiada ponury klimat, ciekawe czasami dość nietypowe ujęcia i oczywiście Nica CAGE'a który jest również przegięty, ale jemu mogę to wybaczyć na dodatek wygląda jakby urwał się z filmu "Maska" z 1985 roku.
Warto bez wątpienia się z nim zapoznać. Czy trafi na moją półkę? Wątpię. Liczyłem na coś "poważniejszego" ;)
Całkiem miło zaskoczył mnie nowy HELLBOY - wiem, wiem to wręcz telewizyjna produkcja i CGI w tym filmie to żenada - Goddamn, nie mogliście
trochę posiedzieć nad tym cholernym pająkiem? Wstyd. Na szczęście klimacik jest świetny, muzyka przypomina trochę "The Witch", scenografia zresztą też.
Skromny, kameralny filmik całkiem dobrze oddający klimat komiksu "The Crooked Man" Mignoli i Corbena. Chętnie zobaczyłbym w tym filmie
Hellboya w wykonaniu Davida Harboura bo ten nowy jest jakiś taki drętwy i niemrawy. SUBSTANCE - podobnie jak "LONGLEGS" jakoś mnie nie porwał.
Wiedziałem czego się spodziewać, ale nie ruszyło mnie to kompletnie - wolę jednak starego dobrego Cronenberga;). Film wygląda wspaniale, duet Demi Moore i Margart Qualley jest oczywiście przeczadowy, jest też trochę fajnych obrzydliwości jednak w połowie filmu zaglądałem już na zegarek i trochę się wynudziłem.
IN A VIOLENT NATURE - jeszcze nigdy nie widziałem slashera podanego w taki sposób, ten film to naprawdę dziwne doświadczenie;) Oglądam, oglądam
i nagle łapię - co jest?! Tak już będzie do końca filmu? Będzie. Fajnie też wypadł oczywiście TERRIFIER 3, ale dwójka była według mnie ciutek (a może nawet
dwa ciutki) lepsza:) Gore jak zawsze na zajebistym poziomie, głupkowate poczucie humoru nadal daje radę. Zakończenie za to nie do końca do mnie przemawia
chociaż z drugiej strony może Art to taki nowy Freddy i będzie miał z 7-8 części? Może to dopiero początek?
Na mojej liście znalazł się też NOSFERATU, którego jeszcze nie widziałem. Obejrzę go dopiero gdzieś po nowym roku, ale na pewno
(Robert Eggers jeszcze nigdy mnie nie zawiódł) będzie to niesamowita filmowa uczta. Poniżej pełna lista moich ulubionych horrorów 2023 roku.
ALIEN - ROMULUS
LONGLEGS
SUBSTANCE
TERRIFIER 3
LONGLEGS
SUBSTANCE
TERRIFIER 3
HELLBOY - THE CROOKED MAN
IN A VIOLENT NATURE
IN A VIOLENT NATURE
MAXXXINE
NOSFERATU
Jak widać nie tylko ja w tym roku myślałem o ELFACH. Moja ulubiona kapela Acid Witch nagrała specjalny świąteczny kawałek poświęcony właśnie Elfom
(i oczywiście ich niecnym kontaktom z nazistami)! Przy okazji - na koniec przygotowałem jeszcze taką mini listę moich ulubionych hiciorów tego roku:
Szczęśliwego Nowego Roku!
wtorek, 24 grudnia 2024
HPL: Keziah Mason
Keziah Mason czyli stara wiedźma z opowiadania "Sny w Domu Wiedźmy" H.P. Lovecrafta i jej mały przyjaciel Brązowy Jenkin.
I tak przy okazji... Wesołych Świąt! Ho, Ho, Ho!
sobota, 9 listopada 2024
The Train Called Redemption + HURT
Ostatnio miałem przyjemność narysować okładkę do singla Kamila Bieńczaka pt. "The Train Called Redemption".
Utwór oraz klip do niego znajdziecie w linku poniżej...
UPDATE_2024: Oprócz wyżej wymienionego utworu zrobiłem jeszcze jedną okładkę dla Kamila. Tym razem do coveru w jego wykonaniu.
Zapewne każdy zna numer "HURT" (tak, ten "HURT";)), sprawdźcie jak brzmi on w wykonaniu Bieńczaka w linku poniżej...
czwartek, 31 października 2024
HALLOWEEN 2024
W tym roku Halloweenowa wstawka trochę inna niż zwykle. Wszystkie bazgroły dedykowane jednemu tylko filmowi, ale za to jakiemu...
Jednemu z najlepszych horrorów ever (możliwe, że najlepszemu) czyli "The THING"!
wtorek, 15 października 2024
HPL: Mieszkańcy Innsmouth
OBED MARSH i ZADOK ALLEN
W październiku uwielbiam wracać do czytania Lovecrafta. Jedno z moich ulubionych opowiadań mistrza to "Widmo nad Innsmouth".
Dzisiaj dwójka postaci z tego opowiadania w moim wykonaniu. Obed Marsh - kapitan żeglugi morskiej, założyciel miejskiej rafinerii złota,
ale przede wszystkim przywódca Ezoterycznego Zakonu Dagona oraz Zadok Allen - pijaczyna, który zna przeróżne straszliwe sekrety
mieszkańców. Za butelkę whisky może wyjawić ci niejedną mroczną tajemnicę Innsmouth.
wtorek, 1 października 2024
KOMIKS: ElfenGORE
No i znowu mamy październik! Mój ulubiony miesiąc rozpoczynam, podobnie jak rok temu, nowym komiksem.
Lubicie ELFY? Tym razem oprócz litrów krwi i flaków dorzucam odrobinę fantasy. Dark fantasy...
KOMIKS DO POBRANIA (125MB, 35 STRON) - Otwierać programem CDisPlay!
"ElfenGORE" to kolejny komiks, który był już prawie gotowy ponad rok temu. Niestety przez cholerną awarię mojego sprzętu przepadł podobnie jak "KŁY".
Na szczęście "Elfy" to one shot (zawierający dwie historyjki), więc w miarę szybko udało mi się go w całości odbudować i poskładać w wolnym czasie.
Skąd pomysł na takie właśnie klimaty? Od czasu pierwszego seansu z filmem "Legend" (z 1985 roku) miałem ochotę narysować jakieś mroczne fantasy
i prawie mi się to udało, niestety twórca scenariusza do komiksu "Phantom Heart" nad którym pracowałem w 2020-21 roku gdzieś się ulotnił i projekt padł.
Postanowiłem zatem sam zrobić coś w tym klimacie, oczywiście w moim wydaniu musicie przygotować się na dość nietypowe dark fantasy;)
Moje drogie elfy, oddaję w wasze ręce mój nowy komiksior, który może umili wam odrobinę październikowe mroki.
Jak zawsze życzę wam przyjemnej lektury, a ja idę buszować w dyniach.
piątek, 27 września 2024
wtorek, 10 września 2024
Beyond The Texas Chain Saw!
Nareszcie koniec wakacji! Zaczyna się jesień, więc można wrócić do bazgrania. Jestem wypoczęty jak nigdy, ofkorz to żart. Czuję się fatalnie,
jestem cholernie zmęczony, niewyspany, zdołowany i na wszystko wkurzony czyli standardowo;) Całe wakacje zleciały mi na ratowaniu i dokarmianiu Jeżyków,
które od kilku lat wiosną i latem regularnie odwiedzają mój mroczny zakątek 3 razy dziennie (15,18 i od 20 do 5 nad ranem;)) w poszukiwaniu przekąsek,
pilnowałem też jak oczka w głowie małych kotków, które moja starusieńka kocica postanowiła urodzić nie wiem po co (byłem pewien, że nie jest już w stanie,
a tu taka niespodzianka;) no i rysowałem. Rysowałem dziwaczne i naprawdę fajne rzeczy o których mam nadzieję niedługo będę mógł coś więcej napisać...
Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie widziałem nowego "Aliena" - czekam na "domową" premierę gdyż staram się unikać ludzi i nie łażę do kina już od dawna.
Kiedyś oglądanie filmów w kinie sprawiało mi frajdę, jednak jestem już wystarczająco stary i zgorzkniały żeby nie czerpać z tego żadnej przyjemności hłe, he...
Uwierzycie, że w tym roku "Teksańskiej Masakrze Piłą Mechaniczną" stuknęła 50-siątka? Z tej okazji musiałem trzasnąć jakiś art -
może nie do końca związany z częścią, która obchodzi swoje urodziny, ale w "teksańskim" klimacie jak najbardziej (w końcu kto nie kocha Chop Topa?)
Drugi arcik jest inspirowany filmem "From Beyond" z 1986 roku. Z jakiej okazji? Z czystej miłości do tego wspaniałego horroru ofkorz!
Na dodatek jeszcze w tym roku (w listopadzie) 88 Films zamierza wypuścić nowe wydanie "Zza Światów" na Bluray i 4K UHD.
W swoich skromnych zbiorach posiadam tylko stare wydanko od Second Sight i chętnie zrobię upgrade tego znakomitego horroru w reżyserii
legendarnego, niestety nieżyjącego już, Stuarta Gordona.
PS. Pamiętacie jak kiedyś wspominałem o czasopiśmie "Kinomisja"? Najnowszy numer będzie poświęcony właśnie "The Texas Chain Saw Massacre"",
PS. Pamiętacie jak kiedyś wspominałem o czasopiśmie "Kinomisja"? Najnowszy numer będzie poświęcony właśnie "The Texas Chain Saw Massacre"",
zachęcam do odwiedzenia fejsbukowej strony Kinomisji po więcej informacji (preorder ruszył wczoraj i potrwa do 20 września).
Peel that PIG and SLICE HIM THICK!
czwartek, 9 maja 2024
1988: Night of the Demons
Mała wycieczka do roku 1988. W tym właśnie roku wyszła cała masa przezajebistych i legendarnych już horrorów (np. Hellbound: Hellraiser II, The Blob,
WaxWork czy Pumpkinhead). Do dzisiejszej wstawki wybrałem - "Night of the Demons". To jeden z moich ulubionych horrorów komediowych,
w którym głównymi bohaterami są debile ekhm.. to znaczy grupka młodzieży wyruszająca na halloweenową imprezę. To co najbardziej podoba mi się
w "Nocy Demonów" to ten wyjątkowy klimacik horrorów z lat 80, wyborny, zapadający w pamięć soundtrack (sprawdźcie sobie motyw przewodni TUTAJ ),
całkiem krwawe sceny, zabawna i jednocześnie przerażająca Angela no i Linnea Quigley, którą znamy najlepiej z roli TRASH z najlepszego
komediowego horroru ever czyli "The Return of the Living Dead"!
Jeśli lubicie horrory z lat 80, w których gromadki nieszczególnie rozgarniętych młodych ludzi giną w przeróżne makabryczne sposoby z rąk
swoich opętanych kompanów - wbijajcie śmiało na imprezę do Angeli! Ode mnie na zachętę arcik inspirowany filmem. Kolor i bez.
Angela is having a party, Jason and Freddy are too scared to come.
But You'll have a hell of a time.
piątek, 26 kwietnia 2024
ALIEN DAY 2024
Alien Day to oprócz Halloween chyba mój ulubiony dzień w roku. Lecą wtedy u mnie w domu przez cały dzień tylko filmy z obcym,
w tle słychać soundtracki z obcego, przypominam sobie ulubione komiksiory z obcym, a na dokładkę obowiązkowa partyjka w Alien: Isolation.
Z okazji Dnia Obcego wrzucam dwa nowe XenoArciki. Ten z Królową to dość świeża rzecz, natomiast art z pyszczkiem Xenosa to praca,
Z okazji Dnia Obcego wrzucam dwa nowe XenoArciki. Ten z Królową to dość świeża rzecz, natomiast art z pyszczkiem Xenosa to praca,
która powstała jeszcze przed potężną awarią mojego sprzętu o której wspominałem jakiś czas temu - straciłem wtedy między innymi dwa komiksy
o obcym, które były już na cholernym ukończeniu...
HaPpy ALIEN Day!
sobota, 20 kwietnia 2024
czwartek, 14 marca 2024
BatMan Villains Vol.6
Two-Face (arcik zainspirowany komiksem Batman "Faces" Matta Wagnera), Ventriloquist i Tally Man
(jak dla mnie jeden z najbardziej niedocenionych przeciwników gacka).
poniedziałek, 29 stycznia 2024
Blues for Neighbors - Oh Lord, Have Mercy On My Soul
Nowy rok na blogu rozpoczynam od kolejnej okładki jaką popełniłem dla chłopaków z Blues for Neighbors.
Tym razem do ich najnowszej cyfrowej EP'ki zawierającej dwa świeżutkie utwory - "Oh Lord, Have Mercy On My Soul"
Tym razem do ich najnowszej cyfrowej EP'ki zawierającej dwa świeżutkie utwory - "Oh Lord, Have Mercy On My Soul"
oraz "Little Saddie". Dzisiaj premiera!
Link do Bandcamp’owej stronki zespołu na której możecie przesłuchać najnowsze utwory poniżej.
Zaglądajcie, słuchajcie, lajkujcie itd. itd.!
Zaglądajcie, słuchajcie, lajkujcie itd. itd.!
sobota, 30 grudnia 2023
Muzyczne i Filmowe podsumowanie 2023 roku
Na początek muzyka. 20 ulubionych albumów 2023 roku. Pierwsze miejsce w tym roku to dla mnie bez dwóch zdań album zespołu
Cattle Decapitation "Terrasite". Wstrząsające, wyrywające serce z kablami ARCYDZIEŁO. Cattle Decapitation to jedyna kapela death metalowa
przy której albumach potrafię uronić niejedną łzę i czuć prawdziwy smutek. Gniew, bezsilność i wstyd za parszywy gatunek jakim jest człowiek.
Drugie miejsce to siódmy już album kapeli will haven. Wszyscy (w numetalowych czasach), których znałem, zwykle wybierali deftones ja jednak
zawsze wolałem drugą stronę tego medalu czyli mroczne, noisowe wręcz dźwięki od chłopaków (dobrych z resztą kolegów deftones) z Sacramento.
will haven nagrali najcięższy album w swojej historii, bardzo krótki, ale zawierający wszystko, za co pokochałem ten zespół. Przygniatający,
"potężnie" brzmiący materiał. Trzecie miejsce to kolejny album Blut Aus Nord. Już zeszłoroczny album spowodował mój, delikatnie mówiąc,
szczękopad, ale to co zrobili przy "Nahab" po prostu rozerwało moje zmysły na strzępy! Jeszcze bardziej pokręcona jazda bez trzymanki
prosto do pieczary Cthulhu. Niesamowicie inspirująca przeMOC. Cała lista moich ulubionych płyt 2023 roku poniżej...
1. CATTLE DECAPITATION "TERRASITE"
2. WILL HAVEN "VII"
3. BLUT AUS NORD "DISHARMONIUM - NAHAB"
4. WAYFARER "AMERICAN GOTHIC"
5. BLUES FOR NEIGHBORS "FUNERAL PILES AND GALLOWS"
6. GODFLESH "PURGE"
7. AUTOPSY "ASHES, ORGANS, BLOOD AND CRYPTS"
8. PHOBOCOSM "FOREORDAINED"
9. SLASHER DAVE "AGE-OLD TRADITION"
10. GRUZJA "KONIEC WAKACJI"
11. DOPELORD "SONGS FOR SATAN"
12. BRUJERIA "ESTO ES BRUJERIA"
13. WARGASM (UK) "VENOM"
14. KOKESHI "冷刻"
15. SULPHUR AEON "SEVEN CROWNS AND SEVEN SEALS"
16. ROTTEN SOUND "APOCALYPSE"
17. CANNIBAL CORPSE "CHAOS HORRIFIC"
18. CENOBITE "TORMENT YOUR FLESH AND EXPLORE THE LIMITS OF EXPERIENCE"
19. PRIMITIVE MAN & FULL OF HELL "SUFFOCATING HALLUCINATION"
20. FULL OF HELL & NOTHING "WHEN NO BIRDS SANG"
2. WILL HAVEN "VII"
3. BLUT AUS NORD "DISHARMONIUM - NAHAB"
4. WAYFARER "AMERICAN GOTHIC"
5. BLUES FOR NEIGHBORS "FUNERAL PILES AND GALLOWS"
6. GODFLESH "PURGE"
7. AUTOPSY "ASHES, ORGANS, BLOOD AND CRYPTS"
8. PHOBOCOSM "FOREORDAINED"
9. SLASHER DAVE "AGE-OLD TRADITION"
10. GRUZJA "KONIEC WAKACJI"
11. DOPELORD "SONGS FOR SATAN"
12. BRUJERIA "ESTO ES BRUJERIA"
13. WARGASM (UK) "VENOM"
14. KOKESHI "冷刻"
15. SULPHUR AEON "SEVEN CROWNS AND SEVEN SEALS"
16. ROTTEN SOUND "APOCALYPSE"
17. CANNIBAL CORPSE "CHAOS HORRIFIC"
18. CENOBITE "TORMENT YOUR FLESH AND EXPLORE THE LIMITS OF EXPERIENCE"
19. PRIMITIVE MAN & FULL OF HELL "SUFFOCATING HALLUCINATION"
20. FULL OF HELL & NOTHING "WHEN NO BIRDS SANG"
Z Horrorami w tym roku było chyba odrobinę lepiej niż w 2022. W tym roku największe wrażenie zrobił na mnie Argentyński "WHEN EVIL LURKS".
To zdecydowanie mój ulubiony horror roku 2023. Goddamn, ależ to było dobre! Podczas seansu w niektórych momentach czułem się jakbym oglądał
jakiś zaginiony film mistrza Fulci'ego. Film zdecydowanie ma w sobie coś z włoskiej szkoły horroru. Tego brutalnego gore'owatego włoskiego horroru, ofkorz.
Podczas seansu ciągle wkręcałem sobie, że tak mógłby wyglądać ciąg dalszy "City of The Living Dead";) Wyborny klimat.
Piekło na ziemi, braku nadziei, tajemnica i wszechobecne ZŁO!
Kompletnie zawiodłem się natomiast na popierdółce pt. "The Last Voyage of Demeter" To z kolei dla mnie najgorszy horror 2023 roku
Kompletnie zawiodłem się natomiast na popierdółce pt. "The Last Voyage of Demeter" To z kolei dla mnie najgorszy horror 2023 roku
(z tych, które miałem okazję obejrzeć bo zapewne pojawiły się jeszcze większe gnioty;)). Nic się tutaj nie zgadzało. Zero klimatu, beznadziejni bohaterowie,
wszystko jakieś takie czyste, plastikowe, drętwe i ten "niesamowity" Dracula pod pokładem, który nie wzbudził we mnie nawet pierdnięcia.
Szkoda bo pomysł był całkiem niezły (mam na myśli zrobienie filmu z małego fragmentu "Draculi" Stokera).
Poniżej pełna lista moich ulubionych horrorów 2023 roku.
1. WHEN EVIL LURKS
2. EVIL DEAD RISE po pierwszym seansie byłem na nie, ale gdy w końcu nowe Martwe Zło zawitało do mojego gniazda
2. EVIL DEAD RISE po pierwszym seansie byłem na nie, ale gdy w końcu nowe Martwe Zło zawitało do mojego gniazda
i zaliczyłem powtórkowy seans/seanse - zmieniłem zdanie. To naprawdę przyzwoity horrorek! Może niekoniecznie daje radę jako część Evil Dead,
ale po prostu jako nowy, "świeży" horror sprawdza się znakomicie. Mega minus za dzieciaki, oczywiście. Dobrze, że chociaż zginęły przyzwoicie muahahah...
3. VHS 85 ciut lepiej niż przy poprzedniej odsłonie, ale to nadal nie jest ten poziom co rewelacyjna jedynka i dwójka;)
4. SUITABLE FLESH uwielbiam Barbarę Crampton ("Re-Animator","From Beyond"), więc nie mogło tu zabraknąć nowego horroru z jedną
3. VHS 85 ciut lepiej niż przy poprzedniej odsłonie, ale to nadal nie jest ten poziom co rewelacyjna jedynka i dwójka;)
4. SUITABLE FLESH uwielbiam Barbarę Crampton ("Re-Animator","From Beyond"), więc nie mogło tu zabraknąć nowego horroru z jedną
z królowych gatunku! Film jednak trochę mnie zawiódł, liczyłem na więcej makabry i przynajmniej jednego gumowego potwora;)
5. THE OUTWATERS fajny, mega pokręcony found footage, strasznie mało tam widać, ale w wielu momentach robi naprawdę
5. THE OUTWATERS fajny, mega pokręcony found footage, strasznie mało tam widać, ale w wielu momentach robi naprawdę
cholernie przerażające wrażenie. Coś w tym jest. To chyba pierwszy horror o tak zwanym "multiversum"? Tak przynajmniej ja go odebrałem;)
6. THANKSGIVING spoko, ale nadal uważam, że powinno skończyć się na słynnym przezajebistym i wręcz legendarnym już "grindhous'owym" trailerze:)
7. INFINITY POOL najnowszy film B.Cronenberga wydał mi się nieco nudnawy w porównaniu z jego poprzednim
6. THANKSGIVING spoko, ale nadal uważam, że powinno skończyć się na słynnym przezajebistym i wręcz legendarnym już "grindhous'owym" trailerze:)
7. INFINITY POOL najnowszy film B.Cronenberga wydał mi się nieco nudnawy w porównaniu z jego poprzednim
dziełem czyli ultrabrutalnym cyberpunkowym "POSSESSOR" jednak nazwisko zobowiązuje i jest to oczywiście nadal bardzo intrygujący,
dziwaczny i szokujący obraz.
Tyle jeśli chodzi o podsumowania. Jakieś plany na nadchodzący rok? Nie planuję, to nie ma sensu, chociaż z pewnych źródeł wiem,
że wreszcie światło dzienne ujrzy druga część komiksu nad którym pracowałem przez ostatnie 3 a może i 4 lata (xD) Infinity pt."Purgatorio".
Jakiś czas temu rozpocząłem też pracę nad kolejną częścią tej serii, właśnie zaczynam rysować drugi zeszyt z trzeciego "Volumu".
Jeśli chodzi o moje solowe rzeczy to chciałbym dokończyć komiksy, które straciłem podczas awarii sprzętu. Majaczy mi też nad głową komiks
z gatunku Nunsploitation - krótki 20 stronicowy mega brutalny strzał z zakonnicami w rolach głównych, może się uda;)
To tyle w tym roku. Szczęśliwego Nowego!
sobota, 23 grudnia 2023
KOMIKS: NIKT
HO, HO, HO! Z Okazji nadchodzących świąt proponuję wam mój pierwszy (i zapewne ostatni) świąteczny short pt. "NIKT".
Komiks stworzony w duchu świąt, które kiedyś kochałem. Łapcie wersję "blogową" poniżej. Możecie też pobrać sobie wersję cbz/cbr
na komputer (otwierać programem CDisPlay!)
Wesołych Świąt!
środa, 20 grudnia 2023
BATZY
Jeszcze więcej BatMana. Tym razem gacek na pierwszym planie. Starcie z Killer Crociem inspirowane historią "Fast Train to the Wet Dark"
Douga Moencha i Kelleya Jonesa oraz potyczka z FireFly'em lekko inspirowana morderczym starciem z komiksu "KnightFall"
gdy to fizycznie i psychicznie wykończony Bruce próbuje resztkami sił powstrzymać szalonego piromana...
Subskrybuj:
Posty (Atom)