sobota, 21 grudnia 2019

TENTACLEPORNMONSTER

Zamiast przygotowywać się do pichcenia świątecznych potraw, postanowiłem zabrać się za coś, co wychodzi mi odrobinę lepiej...
 
  
Całe wieki nie rysowałem Predatora, a przecież było ostatnio trochę okazji do narysowania kosmicznego łowcy – nowe komiksy, film, nadchodząca gra...
No właśnie, Oglądaliście „The Predator”? Ja nadrobiłem tę filmową zaległość niedawno i muszę przyznać, że całkiem nieźle się na nim bawiłem.
Oczywiście podobnie jak przy ostatnim „Obcym” zmieniłbym w nim kilka rzeczy (np. zakończenie, psy powinny być takie jak w trójce!,
trochę za dużo głupkowatego poczucia humoru), ale ogólnie uważam, że to całkiem przyjemny, dość jajcarski film.

Drugi arcik przedstawia stwora, który (jeżeli dożyję i znajdę trochę więcej czasu i chęci) pojawi się w moim kolejnym
solowym komiksie pt. „G U TT U R A L”. Więcej info o tym projekcie w odpowiednim czasie.

PoZzZdro!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz