Dzisiaj trochę zaległych rysunków, które udało mi się popełnić w wolnych chwilach.
Hellspawn, Moon Knight i... Padme! Ostatnio oglądałem Star Wars (na "drugim" ofkorz!) i jakoś tak naszła mnie chęć żeby narysować jakąś postać z gwiezdnej sagi. Padło na Padme, sam nie wiem dlaczego. Może wybór Lorda Vadera, Obi Wana czy innego Yody wydał mi się zbyt oczywisty? No i podobała mi się N. Portman w tym wdzianku;)
Na koniec dzisiejszego wpisu przystojny EDI z mroczną Coalową NUTKĄ.
Dobranoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz